malykazimierz.fotkoblog.pl

Dziś byłam zmuszona wyjść z domu do kościoła na spotkanie do bierzmowania.

Lolka była dzis u mnie sytuacja zaczyna sie klarować ale nie krakam bo wiecie jakie my potarfimy być zmienne.

Ona jest jakas bajkopisarka ale to juz inna historia.

Zaczynam prowadzić własne śledztwo na własną rękę oczywiście wszystko za plecami Lolki.

Ale dziekio temu ,ze Lolkaa byla dzis u mnie moglam sobie popisac z paczka Pawła z jej konta na fb.

W woli scisłości ona z nimi gada ja nie - wiec jak tak z jednym pisałam znaczy sie z Kamilem, znam go chyba z przedszkola o ile dobrze pamietam a w rozmowie jest całkiem lajtowy .

Z Pawelcem też pozwoliła mi pogadać ale on ostatnio jest coś małomówny , ale w tym czasie gadał chyba z Kapciochem - tak na niego mówią.(Jego prawdziwe imie i ksywka)

Bo Kapcioch coś szybko pisał z/w i długo nie odpisywał ale lajty były .

Pomału zaczynam odbiegać od tematu obserwowanej ale chyba niestey nie na długo bo we wtorek pisze testy próbne z niemeickiego a Pawelec też je pisze razem ze mną , w środe oprowadzam an dniach otwartych a on tez tam bedzie.

Znalazłam też demotywatora genialnie opisujacy mój stosunek do niego i mój stan :

http://demotywatory.pl/3669009/Dziewczyno-zakochaj-sie-w-biegaczu.

Śpijcie dobrze misiaki.